antypoezja - komentarze |
Najbliźsi powtarzają mi w kółko o jednym : "przestań się bać życia, bo inaczej ono Ciebie zje." Chyba jest w tym troche racji. BYć może ja się tego życia rzeczywiście boję. Hmm.. a może jednak nie życia, ale ludzi. Ten idiotyczny strach, bo "co inni powiedzą.." . Powoli przestaję na to zwracać uwagę, ale to jednak nie daje mi spokoju. Zaczynam innych olewać - prawidłowo (oczywiście olewam tylko tych, co trzeba olać). Ucze się powoli, od nowa, jak zacząć normalnie po ludzku żyć. Stare sprawy, zostawiłam daleko poza sobą. Poza horyzontem zdarzeń. Chciałabym się przestać bać, ale nie umiem stanąć oko w oko ze strachem. Boje się, ze kogoś zranie, lub ze zostane zraniona. Na pozór jestem odważna i silna, ale jak przychodzi co do czego... |
|
Tak napisali inni: |
24.03.2008 :: 09:15 :: aaya22.neoplus.adsl.tpnet.pl Erendil Nadzieja, hart ducha, zrowy rozsadek, prawidłowy poglad na pewne sprawy sprawiaja ze mozna zyc tak jak sie chce.Twoje słowa pozwalaja to dokładne zrozumiec |
Talk.pl :: Wróć |