WOW! Udało się! W końcu wiem czego chce! Pozbieralam i posegregowałam moje kulki. Już wiem co mam robić i co chce robić. Do ej pory nie wiedziałam jak to wkońcu jest z tym serduchem. Czasem biło mocniej, czasem słabiej. Zastanawiałam się, ale teraz już wiem.Może uznacie, że jestem głupia, ale ja poprostu taka jestem. Potrzebowałam 3 miesięcy, żeby docenić ludzi. Szkoda, że dopiero teraz zaczęłam normalnie myśleć. NARESZCIE!!!!!!!!! Może dzięki temu stanie się przełom w moim krótkim życiu. POGODZIŁAM się z przyjacielem. Moge tak tą osobe nazwac. Chyba jako jedyną. Smutno mi czasem, że jest tak a nie inaczej. Od poniedziałku grzeczna dziewczynka... Podobno już nie umiem żartować.. Zmieniam się, ale jak? Kto to zoła ocenić. Czasem mi tak ciężko, że nawet nie otrafie złapać stabilnego oddechu. Czuję się winna. Zimno mi.Chyba jednak zostanę psychologiem. Napewno. Gdybym mogła tak dostać na chwile skrzydła, które mi życie przetrąciło. Te marznia.. zapomniane.. To życie... beztroskie.. Te chwile.. niezapomniane.
Notak o wszystkim i o niczym Villemo |