14.03.2008 :: 23:27
Za godzinę sobota. Lekko śpiąca, zjadam kolejny kawałek czekolady. Ta słodycz jej osładza gorzkie życie. Czasami, jak nie wiem co ze sobą zrobić, to sięgam po czekolade. W ciągu ostatnich miesięcy nauczyłam się czegoś. A mianowicie tego, ze w najgorszych chwilach, należy potrafić doceniać i przyjmować je. Dzisiaj widziałam dziewczynę nieszczęśliwą. Mającą popularnego doła. NIe miał kto jej przytulić. Być może paląc, pijąc, ćpając próbowała dorównać reszcie, albo sama przewodzić grupie. Nie dane jej było zaznać ciepła rodzinnego. Może z pozoru silna, wredna suka, to wcale taka nie jest. Może brakuje jej pewnych cech. Może jednak jest wrażliwą i delikatną osobą, a nie zepsutą do szpiku kości. Może płacze w nocy do poduszki. Kto wie.. Ilu jest takich ludzi których oceniamy z wyglądu. Których wydawałoby się, ze znamy bardzo dobrze... A prawda jest inna. Ważną umiejętnością jest właściwe podejście do ludzi. NIe wszystkich musimy lubić, godzić, zbawiać, kochać itp. Ale, to, że kogoś nie lubimy nie oznacza, że mamy go niszczyć. Tak postępują tylko osoby, które czują się niepewnie. Które nie do końca zdają sobie sprawe z tego na kogo wychodzą, kim się stają. Ja osobiście nie lubie się mścić. Zemsta bywa gorzka, a jeszcze bardziej gorzkie są jej konsekwencje. Dlatego nie warto tracić na nią czasu. Ale, to, że nie chce się mścić nie oznacza, że mam nie mieć godności i być uległa na wszystkie świństwa jakie ktoś mi robi. Trzeba znać w tym umiar i pewne granice.
Co w życiu jest słodkiego dla mnie?
Czekolada, On, Chwile, Spotkania, Radość, Uśmiech, Wiatr, Słońce, Przyjaciele Filmy, Muzyka. Wszystko potrafi mieć słodki smak. Tylko zależy z którego punktu widzenia. Ale co za dużo to nie zdrowo.Ciąg dalszy następi Villemo P.s. Łzy nie zawsze są gorzkie.